tortury
chcę to poczuć jeszcze raz..
dzisiaj potorturuję
Cię troszkę dotykiem
pieszczotą i pocałunkiem
tutaj Cię dotknę,
tutaj obok pieprzyka na szyi
tutaj Cię cmoknę w pełne
wargi czerwone
tutaj, o tutaj na delikatnej
dłoni popieszczę Twą skórę
przymrużysz swe oczy
napniesz się cały i krzykiem
cichutkim posmakujesz
miłosnej tortury
smaku gorzkiego nie będzie
ona miała tylko słodycz gorącą
i dopóki słońce nie wstanie
potorturuję Cię rozkosznie
niebiańsko..
i na wieki przy Tobie zasnąć..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.