*** (W lochach przyszłej...
(***) Zapomnianie słowa...
Półprzytomny witam dzień kolejny
Dla mnie taki jak wczorajszy i ten
jutrzejszy
zimny
pusty
ciemny...
Moje Serce jest niczym styczniowy
poranek…
Zimne, lodowate
Skute lodem, otulone Twym chłodem...
Jeśli zdołasz je ogrzać i pokochać Oddam Je
W Twoje ręce…
Wczoraj byłaś.... byliśmy Oboje dziś Cię
nie ma patrzę na Twoje zdjęcie
Nie ma już Ciebie a chciałem dać Ci na
zawsze Szczęście...
Wczoraj kochałaś, dziś znienawidziłaś.
Jutro powiesz wróć !
Ja powiem - znikaj
Wybacz moje Serce od dziś jak lód
zimne
skute lodem
nikomu nie potrzebne
zimne
skute lodem
pochłonięte twym chłodem…
(***)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.