_____ I _____ (wszystko się okaże)
Przyjacielu! Ty znasz wszystkie tajniki mej
duszy
Wśród godzin milczenia, które było bólu
krzykiem
Każdego gestu i spojrzenia byłeś wiernym
spowiednikiem,
Kiedy żyłem z nadzieją, że los jeszcze łzy
osuszy.
Dziś za młodzieńcze uczucia odprawiłem
pokutę,
Z wiosną skończył się mój dramat
W zieleń oczu uciekłem z kazamat
Płomień włosów stopił serce samotności
lodem skute.
Czy wystarczy sil, aby zacząć od nowa?
Czy nas Amor nie opuści pośród życia
scherzo?
Swoim szczęściem świat chciałbym zarazić
...
I po cóż jej puste słowa?
One płyną z ust, nie z serca,
Jedynie czynami mogę swą miłość wyrazić !!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.