,, Zgadnijcie"
Tylko się nie obrazajcie, ale wczoraj, gdy bardzo u mnie grzmiało i padało, coś strasznego, ale i śmiesznego wyszło spod mojego pióra. To wszystko przez burzę ;-)
Jestem ważna, choć nie wiecie,
Długo żyję na tym świecie,
Noszą nawet mnie królowie,
Zwykli ludzi i posłowie.
Choć kolorów mamy wiele,
W jednaj szafce przyjaciele,
Czasem nawet w wielkie grochy,
Stare babcie robią fochy.
Jest nas dużo, chociaż różnie,
Czasem jednak wpadam w próżnię,
Bo choć cała, prawie nowa,
Nieraz bywa mnie połowa.
Nasze dzieci, to patyczki,
Nie przykryją nawet wtyczki,
Lecz już matki znakomicie,
Dopasują się, choć tycie.
Babcie rowki przykrywają,
Chociaż rzadko się sprawdzają,
Wierzą nawet w zabobony,
Mówią: To my, pantalony!
Chociaż figi, to owoce,
Przykrywają każde krocze,
Bez nich chodzić bym nie śmiała,
Chodzę ja i Polska cała! 26.06.2018
Komentarze (21)
KrzychuB masz rację, dzięki :-)
Fajnie się czyta no i szczera prawda zawarta w tym
wierszu
Super się czyta i podoba się bardzo;)pozdrawiam
cieplutko;)
Bardzo się cieszę, że Wam się podobało. Na sercu lżej
sie robi, kiedy dziękujecie mi za uśmiech. Mam dla Was
sto uśmiechów i nawet więcej. Jesteście wspaniali i
wyrozumiali. Stokrotne dzieki ;-) :-)
bardzo sympatyczny wesoły wiersz miło sie czyta i
dobrze napisany
Bardzo sympatyczny wiersz, ma tyle pozytywnych emocji,
pozdrawiam :)
uśmiechnęłaś po całości.
pozdrowionka :):)
Faktycznie, wiersza o kroczu jeszcze nie czytałem ;-))
Pozdrawiam :)
Lubię wszystkie zagadki, a to o czym piszesz to są
przecież GATKI... :)
Wiersz az kipi radoscia, dziekuje za usmiech:))
Pięknie, zabawnie i świetnie się czyta :)
Fajny! Dziękuję za uśmiech :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz doskonały, super. Świetnie się czyta.
Pozdrawiam
uśmiechnęłam się
Twa bajeczka o majteczkach,
zanim spadną, już chwileczka.
Miłego figowego dnia Ewelino.