ZIELONA SZKOŁA z WSiP-em
Cicho wszędzie , głucho wszędzie
Co to będzie , co to będzie
Takie głosy słychać w koło
W związku z czym? Z „Zieloną
Szkołą”
Choć „Zielona Szkoła”
czeka
Większość ludzi wciąż narzeka,
Że nie mają na jedzenie
Dla swych dzieci na odzienie
Wciąż brakuje na opłaty
Z jakże marnej „GAŻY” taty
Na tym wszystkim pewnie wiecie
Cierpi tylko każde dziecię
Bo priorytet ważna sprawa
Obowiązek nie zabawa
O decyzję życie woła
W starciu tym przegrywa
„Szkoła .......”
Czas spędzają w blokowisku
Jak te mrówy w swym mrowisku
Nos wychylić... dalej trudno
A na miejscu... bardzo nudno
Na wyjazdy stać niewielu
Przy takim cienkim portfelu
A „Zielona Szkoła”
właśnie
Jest dla dziecka... lecz gdy
zaśnie
Nie przestają więc się głowić
W jaki sposób kasę zdobyć
Jak Sponsora by pozyskać
By do szkoły w Góry pryskać
Szkoda się na życie boczyć
Gdy fortuna wciąż się toczy
Szczęście może dać chcącemu
Lub przygrozi płaczącemu
A tak właśnie dziś się stało
No i szczęście dopisało
Sponsor znalazł się serdeczny
Niech mu będzie pokój wieczny
Dał nadzieję! Powiem jaśniej
Na „Zieloną Szkołę”
właśnie
Morze , Góry lub Mazury
Słodkie nam jak konfitury
Dzisiaj są w zasięgu ręki
Bez specjalnie wielkiej męki
Czas nadziei dzisiaj nastał
Wiersz napisze się! I basta.
Wstęp troszeczkę jest
przydługi
lecz to żadne
„woogi-boogi”
Jest to „cołkiem scyro
prawda”
Jak był pedzioł Pyzdrze –
Gazda
Więc już biorę się do dzieła
By wierszówka się zaczęła
Aby czasu nie marnować
Zacznę pisać i rymować
Za górami , za lasami
Żył raz Sponsor z ambicjami
A ambicje miał ogromne
I o jednej właśnie wspomnę
Postanowił w jednej
chwili
Życie dzieciakom
umilić
Konkurs ogłosił na
wierszyk
A kto wygra będzie
pierwszy
Na „Zielonej Szkole”
w Górach
Lub nad Morzem bądź Mazurach
Kto tych nagród nie zdobędzie
Innych ponad tysiąc będzie
Nikt w konkursie nie
przegrywa
Miła to jest
perspektywa
Czemuż chociaż młode
życie
Nie upływa w
dobrobycie
No już pora
Na Sponsora
Oto jego tajemnica
Jego nazwa WSiP
Warszawa
czyli nasza to Stolica
Teraz aby rym zachować...
rytm musimy zmienić
Po to żeby wobec wszystkich
SPONSORA docenić
Dla nas powiem bez kozery...
wyrazy są śliczne
Znaczą... WYDAWNICTWA SZKOLNE....
i PEDAGOGICZNE.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.