Zielona żabka
Na błoniach Hanny żabka skakała
o wielkiej miłości ciągle myślała
zielona żabka na spacer wyszła
zaklęta żabka piękną panną jest
kum, kum, rech, rech gdzie mój chłopak
jest
kum, kum, rech, rech gdzie królewicz
jest
Jesteś moją żabką, żabką szczęścia ho ho
Żabko wypij wino staniesz się dziewczyną
Napij się wina będziesz słodka
dziewczyna
Żabka wino wypiła i stała się dziewczyną
kum, kum, rech, rech gdzie mój chłopak
jest
kum, kum, rech, rech gdzie królewicz
jest
Wielkie szczęście mnie spotyka
A na punkcie żabki mam bzika
Na amory przyszedł czas
Ślubny węzeł złączy nas
kum, kum, rech, rech gdzie mój chłopak
jest
kum, kum, rech, rech gdzie królewicz jest
Komentarze (14)
Tośmy Andrzeju pośpiewali,
a w żabkach jacyś niestali.
Miłej niedzieli Andrzeju, bardzo zgrabnie zabrzmiało.
Bardzo ładny wiersz.
Dobrego dnia:)
A, Wenuszko można dać
aż trzy plusiki? ;)Sorry!
:)))+++
Zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych:)
Kumata żabka ;-)
Pozdrawiam
Lekki, fajny wiersz.
Milego poranka zycze :)
Ho ho co za szczęście...
Miłego dnia
oraz Radosnego Alleluja:)
Wesolutki, przyrodniczy wiersz.
Fajne i sympatyczne:)
Pozdrawiam:)
kuk, kum
Pozdrawiam:)
Kumam ;)
re re kum kum...
kum, kum, rech, rech,
nie ma królewicza,
a to pech!
Rytmicznie fajnie, jak przyśpiewka.
I mi przypadł do serca, ten wesoły klimat wiersza o
zaklętej zielonej żabce.
Pozdrawiam