*** ( znów siedzę ... )
znów siedzę
w czterech ścianach
bez okien
klamek
dziur
znów sama
całkiem sama
bez cienia
nawet „pół”
tylko echo krzyczy
na przekór
cichej ciszy
„Ja jestem tu!
Ja tu!”
nie słyszy go
szum wiatru
ani potoku strumień
nawet mądry człowiek
też go nie rozumie
***
związano ręce
przed szaleństwem
zamurowano drzwi
lecz w pustym sercu
wciąż płomyk
tli się, tli
brakuje tu uśmiechu
i wspomnień
dobrych dni
brakuje mi…
człowieku
tych kilku
czułych chwil
***
marzenia zawieszone
gdzieś
u podnóży gór
odeszły też
samotnie
pozostawiając ból
znów sama
w czterech ścianach
bez okien
klamek
dziur
…choć stoi ludzi tłum, czuję wielki ból, jam samotności król…
Komentarze (13)
samotnosc, tak dobrze znane uczucie ludzi wrazliwych -
slychac w nim bol i krzyk - choc w tlumie nikt nie
slyszy- ciekawa forma, dobrze prowadzony
Świetny wiersz
pięknie napisany ladnie dobrane słowa
boli już samo jego czytanie wczuwanie sie w tą
sytuację
samotność i paranoja tej samotności
cóż poradzić takie życie
gratuluję weny
Pustka smutek i ból,wiem co czujesz nikt nie potrafi
zrozumieć się lepiej niż dwojga ludzi w podobnej
sytuacji...
Forma wiersza fantastyczna , treść trzymająca w
zadumie i napięciu , choć smutny ale bardzo ładny ,
lubię takie wiersze, tak i tu się zgadzam z
poprzednikiem bez kwiecistych metafor i wyszukanych
słów oddałaś to pięknie.
Ten wiersz to kwintesencja emocji bardzo wyraziście
oddanych bez kwiecistych metafor i wyszukanych słów.
wiersz jest bardzo ciekawy po przez formę w jakiej
został napisany.......można stac pośród ludzi tłumów a
czuc się samotnie.....podoba mi się bardzo
Urzekła mnie treść i forma, napięcie się stopniowało i
za serce ściskało.
napisany ciekawy wiersz w w jeszcze ciekawszej formie
- dobre metafory oddają stan ducha podmiotu
lirycznego.
Samotność ma różne imiona... ale zawsze jest
dojmująca, bolesna...pustka w sercu i w duszy.
Interesujący wiersz.
Najgorsza jest samotność w tłumie, kiedy nikt Twego
smutku i bólu nie rozumie. Warto ten ból wykrzyczeć.
Ciekawa forma wiersza
Samotność zadaje wiele bólu,więc może czasem warto
otworzyć się dla innych,pierwszy wyjść naprzeciw
przyjaźni.Wiersz choć smutny,ale napisany ładnie i
poetycko.
Wybralas ciekawa forme wiersza opisujac samotnosc jako
powracajaca fale wspomnien ,ktore gdzies tam bladza u
podnuzy gor, ale tak naprawde to sama ich nie
dopuszczasz do swiadomosci bezlitosnie rozkoszujac sie
swoja samotnoscia ,wiersz smuty ,ale calosc bardzo mi
sie podoba.
To jakby trzy wiersze,powiązane tematycznie. Dla mnie
najlepsza jest część środkowa...Ładne wiersze...tylko
dopisek burzy mi nastrój,myślę,że jest niepotrzebny