Zwyczaje już w poście
ciąg dalszy - zwyczaje ludowe.
Zwyczaje
Jak opowiadała babcia,
kiedyś w poście,
właściwie w jego połowie,
jak najlepiej ten czas uczcić,
wszyscy stawali na głowie
w glinianej misce
popiół zmieszany
z czymś mało pachnącym
był do mieszkania wrzucany
i zasłaniał oczy pyłem,
wszystkim tam siedzącym
nie liturgiczne sypanie popiołem
był też zwyczaj,
w pierwszą postu niedzielę
doczepiano przy kościele,
kloc kawalerowi,
klocem był patyk lub suchy śledź,
to za karę,
że nie ożenił się w karnawale .
(2/93 CK-D
Komentarze (21)
ciekawe nie znałam:)
Fajnie, lubie czytac o zwyczajach:)
Pozdrawiam, Cecylio:)
Dobrze, że dzięki Twojemu wierszowi Cecylio mogłam
poznać chociaż fragment ciekawego zwyczaju ludowego.
Pozdrawiam serdecznie:-)
Szkoda, że ta tradycja zanikła. Pozdrawiam Cecylio
Piękny zwyczaj Cecylio. Pozdrawiam bardzo serdecznie
ładnie na wesolo pozdrawiam