1.03.2009
to nie tyle wiersz co kilka slow wyrwanych z pewnej rozmowy...
milosc nas sama znajduje czego jestem sam
dowodem ale trzeba na nią otworzyc ramiona
...
słońce nigdy nie zagląda pod liście drzew
bo tam sie przed jego promieniami chronią
ludzie... trzeba wyjść spod tego drzewa i
oddać sie słońcu a wtedy poczujemy jego
ciepło i blask
ave :) K :o*
autor
łajza
Dodano: 2009-03-01 23:54:08
Ten wiersz przeczytano 665 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.