Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

12 koszy ułomków

Jezus rozmnożył chleby
aby nakarmić ludzi
i aż 12 koszy ułomków zostało
a ja mam pytanie
co z nimi się stało?

Bo też chciałam nakarmić
moje dzieci w święta
wreszcie niech będą bogate
radość niepojęta
coś mnie opętało
wydałam na to wszystko
pieniędzy nie mało.

Stół się uginał
goście owszem obsiedli
coś tam nawet zjedli
ale po troszeczku
i jednym paluszkiem.

A ja co dotąd się trzęsłam
nad każdym okruszkiem
nad każdą kromką chleba
bo krzyżem przed krojeniem
poświęcony zawsze
na takie marnotrawstwo
nie mogę już patrzeć.

Bo sałatki i mięsa
wędzone i pieczone
różne ciasta
i ryby na półmiskach
wyłożone
to wszystko w końcu
wylądowało w koszu.

A mi o jednym groszu
do końca miesiąca przyjdzie siedzieć.

I muszę wam powiedzieć
że taki wniosek wyciągnęłam stąd.

Już nigdy więcej nie zrobię świąt.

autor

Kryha

Dodano: 2012-01-08 09:39:57
Ten wiersz przeczytano 2331 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Święta
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

kazap kazap

B.dobry refleksyjny wiersz. Zatrzymuje mądrością

DoroteK DoroteK

po prostu musimy wszyscy, całe życie uczyć się
umiaru... mądry wiersz, pod rozwagę

siaba siaba

U mnie było w tym roku skromniej niż w latach
ubiegłych,a i tak zamroziłam jeden makowiec.Teraz nie
muszę sie bać nieoczekiwanych gości:)Pozdrawiam
serdecznie+++

ewciaw1963 ewciaw1963

Piękny i mądry wiersz...Ja też nie chciałabym robić
tych wszystkich świątecznych specjałów...Pozdrawiam
serdecznie...

MikaRouz MikaRouz

kilka dni po świętach wraca nam rozsądek
po co tyle jadła i napitku było
u każdego człeka jeden wszak żołądek
który już ułamkiem by się napełniło
tego co na stołach w świątecznej oprawie
w każdym polskim domu na półmiskach leży
może by na przyszłość pomyśleć o strawie ale tej
duchowej pośród tej wieczerzy

Tak myślimy teraz lecz gdy rok przeminie
i na horyzoncie nowe błysną święta
znowu picia jadła nadmiar nakupimy
bo kto poświąteczne refleksje pamięta?

Kornatka Kornatka

U mnie Święta zawsze są takie jak mogę jak to jest
możliwe.
Nigdy na zastaw się a postaw się.
Wiersz wzrusza, nie jest łatwo.
Poruszyłaś ważny temat, szkoda wyrzucać jedzenie.
Pozdrawiam:)

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

Hmmm... "Już nigdy więcej nie zrobię świąt." tak
mówimy ale do następnych Świąt daleko, zapomnimy o tym
ile to było i znów będziemy się bały, że jedzenia
zabraknie, a.... w Święta to nie wypada. Cieplutko
pozdrawiam

gorza gorza

piękny wiersz, podzielam twoje zdanie, ja też już nie
będę przygotowywała Świąt , bo po co to komu?zresztą w
Święta nie chodzi o stół czy gości, tylko o wyższe
wartości

aranek aranek

"Zastaw się a postaw.."Ten obyczaj pokutuje w naszym
społeczeństwie, a Święta kojarzone są z obfitościami
dobrodziejstw wszelkich - najmniej duchowych.Dobry
poświąteczny temat.Sam sens i idea Świąt też często
ląduje w koszu.Warto takie tematy poruszać:)
Pozdrawiam

Isana Isana

Wiele przemyśleń w Twoim wierszu skłania do refleksji,
rozmnożony chleb przez Jezusa nakarmił głodnych ludzi,
my idąc z tym przesłaniem staramy się by nasi goście
też nie doznali uczucia głodu.
Pozdrawiam :)

Jerry Kuba Jerry Kuba

Do końca miesiąca będziesz jeść co zostało, albo jak w
tym kawale: kup sobie świnię.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

/Już nigdy więcej wystawnych świąt/ też sobie
obiecuję, razem będzie nam łatwiej dotrzymać słowa:)

karat karat

Najlepiej święta, portfel zapamięta1 Pozdrawiam!

Zora2 Zora2

Pierwsze rozmnożenie - jeden z dwóch cudów opisanych
we wszystkich czterech Ewangeliach kanonicznych:
(...)Jest tu jeden chłopiec, który ma pięć chlebów
jęczmiennych i dwie ryby(...)
(...)Jezus więc wziął chleby i odmówiwszy
dziękczynienie, rozdał siedzącym(...)I zebrano z tego,
co pozostało, dwanaście pełnych koszy ułomków.

Drugie rozmnożenie - przedstawione w Ewangelii Marka i
Ewangelii Mateusza:
(...)polecił ludowi usiąść na ziemi. A wziąwszy siedem
chlebów, odmówił dziękczynienie, połamał i dawał
uczniom, aby je rozdzielali. I rozdali tłumowi. Mieli
też kilka rybek. I nad tymi odmówił błogosławieństwo i
polecił je rozdać.(...)Jedli do sytości, a pozostałych
ułomków zebrali siedem koszów.(...)

Ale nieważne ile razy Chrystus rozmnożył chleb
ważne, że karmi nim nas do dzisiaj.
Mądrze piszesz Kryha.
"Niemało" w znaczeniu - dużo - razem.
Ukłony :))

Polak patriota Polak patriota

Widzisz - to jest tradycja. Czy mądra - sama osądź.
Czasami wystarczają proste potrawy - śledzik,
wędlina,serek i trochę słodkiego ciasta. Najważniejsze
to być razem, bo o to chodzi przy świętach. Dlatego
gdy jestem sam wystarczają mi proste potrawy. Ale się
nie przejmuj. Następnym razem będzie
lepiej.Przynajmniej miałaś radość z gości. Pozdrawiam
serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »