12-To pomaga
Rozwiesiłam już obrazy.
Zapełniłam nimi ściany.
Gdy przychodzi jakiś problem,
szybko bywa rozwiązany.
Wspominamy ustalenia.
Co przyrzekaliśmy sobie.
W naszym dniu zaślubienia.
autor
AnnaX
Dodano: 2018-07-12 15:29:13
Ten wiersz przeczytano 1157 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Przepięknie z miłością pozdrawiam serdecznie;)
Ładnie i podoba mi się;)pozdrawiam cieplutko;)
My się znamy Aniu
Pozdrawiam:-)
to, gdy miała nick piwonia to pamiętam. zgłosiła się
wtedy autorka wiersza (też z beja). nawet porównywałem
te wiersze.
dziękuję za informacje, pozdrawiam :)
@ania jestem
Twoja wypowiedź wydaje się mieć ręce i nogi.
Arku! O to chodzi, że Bożena N. kradnie wiersze innych
autorów.
Jako piwonia* opublikowała wiersz, do którego zgłosiła
się autorka publikująca na Beju przed laty, Bożena
zlikwidowała wszystkie wiersze i objawiła się jako
KORNELIA*, tu już wkleiła wręcz wiersz autorki z 2008
roku. Po mojej interwencji usunęła najpierw wiersz tu
i z Facebooka, a potem resztę wierszy. Teraz na
Facebooku tez opublikowała wiersz skradziony z bloga
innej autorki (o mamie).
Taka smutna prawda. Nienawidzę takiego postępowania!
Najważniejsze znaleźć odpowiedni sposób lub kompromis.
:)
mam na imię Arek.
pytałem, bo nie znam sprawy.
Musiało tak być, jak pan mówi. I po co jej to było
potrzebne?
nie może. godzinę temu jeszcze jej konto było, chociaż
już bez wierszy. teraz już tego konta nie ma, a to
może tylko administrator portalu.
Widocznie może, skoro usunęła.
a możesz Anno powiedzieć o co chodzi?
użytkownik może skasować wiersze, ale sam nie może
usunąć konta, a jej konto zostało usunięte.
pozdrawiam :)
Rada do wykorzystania...
+ Pozdrawiam
praca od podstaw - rada nr 12 :) grunt to znaleźć ten
właściwy sposób - a dobra rada - nigdy nie jest zła.
Witaj! Jestem pewna, że to nie ta sama osoba. Bożena
już miała tu taki incydent pod innym nickiem piwonia*,
zaraz po zdemaskowaniu zlikwidowała konto i pojawiła
się pod innym nickiem. Napisała do niej autorka
wiersza, którą przyjaciele z portalu poinformowali o
plagiacie. Teraz Bożena też usunęła wszystkie wiersze,
ciekawe pod jakim nickiem się znów objawi. Publikuje
też na FB. Znam jej styl, od razu wiedziałam, że to
nie jej poziom i poszperałam w necie. Tamten wiersz
jest z 2008 roku. Poprzedni też był sprzed lat.
Podziwiam łatwowierność i pozdrawiam.