12.08.1986
Dedykuję Karolinie Bieleckiej...
Nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie,
Nie wyobrażam sobie siebie bez Ciebie.
Przy Tobie moje problemy znikają,
I kiedy ludzie mi rany zadają
Wtedy tulę się mocno w Twoje ramiona.
Życie zaczyna nowy dzień i to Ty
przepędzasz ze mnie cień,
Który tkwi we mnie od dawna i moja dusza
powoli staje się sprawna.
Po znęcaniu się latami nad moją duszą
Przyjdzie dla Ciebie kara. Będziesz ginął
wiecznie w płomieniach
Przy Twoich ponownych urodzeniach.
Dopiero kiedy poniesiesz karę - ja stanę na
pozytywnym życia piedestale.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.