123 lata ku wolności
wciąż słychać słowa "za wolność
za miłość do ojczyzny"
w sercach tliła się godność
na ciele rany i blizny
nie czekali biernie na cud
by wolność swoją wyzwolić
porwali do walki gniewny lud
zerwali kajdany niewoli
nikomu się nie poddając
wciąż walczył duch narodu
polska z głodu umierając
podniosła się z kolan zaborów
dość już czekania na litość
panów możnego świata
polska to nasza miłość
stracone "123" lata
wolności nastał świt
tak upragniony
krwią przelaną naznaczony
wolności nastał świt
usłany poległych mogiłami
ten czas już za nami
Komentarze (7)
Codziennie oglądam wiadomości w TV i dochodzę do
wniosku, że Polacy przeceniają wolność! Codziennie
jakaś "ruchawka", protesty, pyskówki. Dlaczego nie ma
jedności w narodzie? Czy my, jako naród jednoczymy się
tylko jak jest niewola i okupacja? Zaprawdę, dziwna
jest ta moja Ojczyzna!
Świetny wiersz nawiązujący do wątków historycznych,
pozdrawiam :)
wzruszyłam się ten wiersz czytając Pozdrawiam:))
"Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo,
zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska."
- Józef Piłsudski.
Obecnie delektujemy się wolnością, ale mam wrażenie
że od pewnego czasu spoczywamy na laurach.
Pozdrawiam Saham bardzo patriotyczny wiersz.
Dobry i poruszający wiersz:)pozdrawiam cieplutko:)
Ładna refleksja skłaniająca czytelnika do przemyśleń
nad wartościami.
Pozdrawiam:)
Marek
Bardzo wzruszający ,patriotyczny wiersz.Z uwagą
przeczytałam.
Pozdrawiam serdecznie.