17
„ A to czego zmarli nie umieli wyrazić póki żyli , Mogą powiedzieć tobie teraz, gdy są martwi : obcowanie zmarłych językiem ognia wyraża się ponad językami żywych „ *
szukając bram nieba - znalazłem tylko
drzwi
szukając siebie sam - znalazłem tylko
sny
w tysiącach luster jest tysiące odbić
też
w milionach ludzkich serc głęboko tkwi ten
cierń
szukając błękitu nieba – znalazłem
tylko deszcz
szukając promienia słońca – znalazłem
tylko cień
w tysiącach przelanych łez tysiące cichych
prawd
w tysiącu cichych prawd miliony ludzkich
wad
szukając świętego spokoju – cmentarna
cisza trwa
szukając swojego domu – nikczemne
oblicze dna
w spokojnych myślach wielu, niespokojne
dni
w ciemnych i mrocznych odbiciach, ciche,
spokojne sny
szukając zmierzchu dnia – znalazłem
tylko świt
szukając własnej prawdy – znalazłem
wielkie nic
w poszukiwaniu swojej drogi, zdążyłem
zgubić się
w poszukiwaniu siebie, zdążyłem odnaleźć
sens
szukając kogoś bliskiego – znalazłem
tylko list
szukając nowej drogi – znalazłem
własny krzyż
w dobrym słowa znaczeniu, dużo a jednak
nie
w słowa moim znaczeniu ludzie zmieniają
się
szukając własnych marzeń – znalazłem
zgliszcza ich
szukając dalszej drogi – znalazłem
tylko łzy
w słowach wyrazić można lęk, strach może
żal
w słowach nie można opisać wszystkiego
czego już brak
szukając dobrego dnia – już nocy
pukanie jest
szukając dobrego słowa – rzuciłem
wiele słów wstecz
w ciemności nocy wiele chowa się dni
w jasności dnia lęk mój cicho śpi
szukając spokojnej nocy – wciąż burza
nad głową trwa
szukając pewności własnej – ciągle
dotykam dna
w odkrytych tu słowach może i jest jakiś
sens
w tych napisanych słowach jest więcej mnie
niż nie
szukając bram niebios – pukałem do
wszystkich drzwi
szukając drugiej połowy – nie
otworzył mi nikt
w każdym chyba sercu tkwi jakiś tam
cierń
w każdym chyba człowieku trochę litości
jest
szukając duszy swojej – czekam wciąż
na świt
szukając świtu dnia – wytężam resztki
sił
w każdym cichym oddechu uczucie jakieś
jest
w każdej cichej łzie utwierdza obraz się
szukając obrazu tego – błądzę gdzieś
we mgle
szukając obrazu Ciebie – ciągle
staram się
w każdym najmniejszym staraniu o coś walczy
się
w każdej najmniejszej walce, zwyciężasz
albo i nie
szukając własnej drogi – utwierdzam
obraz ten
szukając własnej śmierci – mój czas
skończy się
w każdym z nas ogień kiedyś wypali się
w każdym z nas zabraknie sił, zabraknie łez
...
* - T.S. ELIOT „ Little Gidding „ 2001/04/25-28
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.