Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

1994. Migawka

Tu, brzuszek boli, dziecko w nocy płacze
i dramat, bo rano trzeba wstać do pracy.

Już koniec roku ale palec boli,
Trzeba lekarza, żeby uspokoił.

Tam hekatomba, dzieci i maczety,
śmierć na ulicy, pogłowie wendetty.

Prośby o litość, chrzęst kości rozdartych,
i w nicość, w nicość, bez modlitew żadnych.

Tam nie ma szkoły i lekarz już na nic,
człowiek dochodzi człowieczeństwa granic

autor

HENO

Dodano: 2008-03-10 00:03:30
Ten wiersz przeczytano 470 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

mariat mariat

Niestety tylko słowa goryczy, wiekszość mówi 'nie ma
sprawy, to nas nie dotyczy'
i dalej tkwi to zło na planecie bez względu na to, że
WY peci tego nie akceptujecie.

Henio Henio

Dwie przeciwstawne i przez większość nieznaną sytuacje
biednych dzieci,obojętnie w jakim rejonie świata!
Gdzie są politycy co miast prowadzić do
polepszenia,to jeszcze pogarszają ich-biednych dzieci
sytuacje. Do przemyślenia... Temat godny polecenia..

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »