2. Moja wiara
Kiedyś przyjdzie taki czas
Że rozbudzi znowu w nas
Ogień miłość i natchnienie
To uczucie da wytchnienie
Na naprawę sił twych wątłych
Byś decyzji więcej mądrych
Podejmował - lecz bądź szczery
Odłóż na bok swe maniery
Bo gdy znowu będziesz sam
Tylko gorycz - to Ci dam
I nóż w plecy wbije ostry
Abyś żywot swój żałosny
Wnet zakończył tu i teraz
Skoro bardzo chcesz umierać
Ale jeśli zbierzesz siły
Żeby dusze wypełniły
Dały wiatry na twe żagle
Będziesz żywot miał układny ...
Kochaj tylko to co masz
By móc spojrzeć sobie w twarz.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.