! [2] (Wartość wiersza to jego...
Bo chciałbym być rozmaicie.
Z przekonania i poglądu
I postępku codziennego
Chciałbym być rozmaicie.
Rozmaicie rozciagnięty pomysłowo,
Nastroszony garbem jednakowoż myślowo
Tolerowanym być przy tym jednocześnie
I suptelnym choć zrozumieniem uleczanym być
wreszcie.
Tajemnicą lekką z grubsza owiany
I za szklistość mych oczu doceniany.
A na to wszystko chcę patrzeć z kądś z
boku
I cieszyć się tej chwili przyszłą wartością
zebraną choćby po roku.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.