204 Dziecko
Dziecko
treść życia
kocham tak bardzo
że nie mogę
pić
jeść
ani oddychać
kiedy nie wiem
co mu jest
życie we mnie
zanika
a kiedy
czuję, że szczęściem tryska
nie wnikam
tylko
z boku
po cichu
płaczę z radości
ze zwykłej
matczynej miłości...
autor
beano
Dodano: 2020-05-31 07:52:15
Ten wiersz przeczytano 4236 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (62)
Marku, Mgielko
Serdeczności :)
Taka miłość jest wyjątkowa:)
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
Piekna matczyna milosc..
Uluś
:)
;)
Matczyna miłość jest nie do opisania, a jednak Ty
potrafisz :) pozdrawiam cieplutko :))
Weno
wrócę do Twojej poezjim chętnie przeczytam w całości:)
serdeczności:)
Ładny wiersz przepełniony matczyną troską i miłością
do swojego dziecka.
Mam syna jedynaka i jak większość matek, martwię się o
los swojego dziecka, bez względu na to ile ma lat,
modlę się, żeby nic złego jemu się nie stało.
W archiwum mam wiersz a to jego urywek:
Prawie zawsze miała wilgotne oczy,
kiedy głośno się śmiała, to do łez,
gdy się wzruszała z byle powodu,
po jej policzkach strużki ciekły.
Najczęściej popłakiwała bez powodu,
a przyłapana na przecieraniu powiek,
na pytanie, dlaczego znowu płacze,
mówiła, że chciała przeczyścić oczy.
Miłego wieczoru, Elu-beano :))
Halina53
dziękuję:)
pozdrawiam:))
Takie to już serce matki...płacze i się śmieje, gdy
patrzy na swe dziatki,
Pozdrawiam serdecznie
Bożena1307
dziekuję:)
pozdrawiam:))
Doskonale to ujęłaś, pięknie.
Ela Bo
uwielbiam dzieci w tym wieku:)
masz rację:)
pozdrawiam i dziekuję za komentarz:)
Też kocham małe dzieci. Najlepsze są od lat 3 - 6,
później już pyskują :)
Pozdrawiam :)
odp.Pan Bodek
witam serdecznie
bardzo dziękuję za ciepłe słowa
pozdrawiam
beano:)
Pięknie wyrażone uczucia.
Lubię wiersze o miłości rodzicielskiej/matczynej.
Łączę serdeczne pozdrowienia:)