21:30
Tak przed snem to naskrobałem... Bo myśle ciągle... Ciągle... Ciągle...
Kłade się wcześnie,dużo wcześniej niż
zawsze...
Chce zamknąć oczy i w bajce się
znaleść...
Na zegarze wpół do dziesiątej...
Pora wczesna,ale ja chce do Niej...
Ona dla mnie tylko w snach jest
bliska...
Bo w rzeczywistości,nie dostępna i
ukryta...
Całą noc jesteś ze mna Moja Królewno...
A gdy rano się zbudze odejdziesz na
pewno...
Nie chce!!!
Nie odchodz!!!
Pozostań na zawsze!!!
Prosze!!!
Błagam!!!
Kocham Cię nie tylko jak zasne!!!
Myśle i nadzieje do końca mam...
Jak się obudze nie będe sam...
Komentarze (2)
...a może po prostu powiedz Jej co czujesz.Zdaje
się,że masz Kogoś konkretnego na myśli.
Często pragniemy, by sny stały się rzeczywistością.
Wiersz przepełniony miłością, tęsknotą, marzeniami.
Nie trać nadzieji, walcz o to, co najcenniejsze.
Podoba mi się. ;)