***24
Rodzaj, tematyka i klimat stały i bez znaczenia
Nie chce liczyć chwil z tobą
na czas trwania promocji w marketach
dziś otwarte do 20:01.
czekam siedząc pomiędzy ceną a wzrokiem
sfrustrowanego klienta
nie mam ochoty na rzeczy z sąsiednich
półek
czekam aż przyjdziesz i mnie weźmiesz
wsadzisz do koszyka pomiędzy pistacje a
masło orzechowe
odpakuj, zjedz, nie patrz na datę
ważności
jutro mnie przenoszą w okolice alkoholi.
Komentarze (1)
ciekawie przekazany tekst