Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

277 Katabolizm

zainspirował mnie Twój komentarz...




czy otrzesz łzy kiedy ona przekwitnie
szybciej niż ty...czy bez magii kwiatu
będzie warta też grzechu...

czy w bruzdach pooranej twarzy i ciała
będziesz widział wciąż duszę która jest
teraz tak wspaniała jej czas krótki
krótszy niż westchnienie ona nie szuka
obiektu pożądania tylko wrażliwości
w równej sobie marnej cenie
co przyniesie myślom upragnienie
a snom ukojenie

ona nie szuka byle jakiej treści...tylko
połączenia na najwyższej płaszczyźnie
wzajemnego dusz miłowania czy rozumiesz najkrótsza noc w roku już była pozostał Midsummar czar świętowania paproć umiera
powolnym życiem cierpi dusza
z prędkością światła inna się staje
i nie przywróci lata świetności promyk
ona patrzy z obrzydzeniem bo jest
wrażliwa na piękno, które ją otacza...
A ty...

autor

beano

Dodano: 2020-09-13 17:26:47
Ten wiersz przeczytano 2594 razy
Oddanych głosów: 40
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (94)

kryst... kryst...

fajowy wiersz ,pozdrawiam

beano beano

Waldi
pozdrów koniecznie:))

waldi1 waldi1

Dziękuję serduszko nie moje ...i pozdrowię Jadzię od
Ciebie serdecznie ...

Calluna Calluna

Zabrałaś mnie w podróż bez zamykania oczu. Oko Horusa,
szyszynka i wszystko czego doświadczyłam zaczęło mi
mrugać przyjaźnie. Pozdr od magicznej żaby

aTOMash aTOMash

Beano

To nie Elena obok mnie lezy...zaraz sprawdze.... o
nie! To Elen;))))))))

beano beano

TOM.ashu
Elena jest w Polsce:))))
i siano pali ze mną:))
ale nie do Ciebie;)

aTOMash aTOMash

Beano

Jakby co to Elena i TOMash pozdrawiaja Was z Holandii,
palimy tam siano i jest nam wesolo:)))

beano beano

podły;) TOM.ashu
nie jestem napompowana:))))
moja Wena jest gotowa
tylko przystopowana
bo nie nadąrzasz czytać
Elean mnie kocha
miłością jaka jest
Ci obca, możesz
sam sobie powzdychać:))
pozdrawiam z rana:))
umiem liczyć:)))

aTOMash aTOMash

Beano

Nic TOMash nie pomylil, patrze i widze jak uchodzi z
Ciebie powietrze, czuje to w wierszu.
Elen podładowywał Twoja wene, byla taka radosna,
podniecona gotowa wybuchnac.... no lubi Twoje wena
dostac malego klapsa:)))
Na mnie nie licz:)))

beano beano

TOMA.shu (kurcze to brzmi jak wzdychanie:))
znalazłeś się
w innym przedziale
tu nie ma być Eleny
pomyliłeś sceny:))
pozdrawiam porannym wzdychaniem;))

aTOMash aTOMash

Co my tutaj mamy.... a wlasciwie kogo nie mamy?
Nie ma Elena wiec rozpad milosny pewny, zatem
katabolizm rozpoczetu.
Pyta co ja?
Ja jestem unikalny... i nic na to TOMash nie
poradzi;)))

aTOMash aTOMash

Co my tutaj mamy.... a wlasciwie kogo nie mamy?
Nie ma Elena wiec rozpad milosny pewny, zatem
katabolizm rozpoczetu.
Pyta co ja?
Ja jestem unikalny... i nic na to TOMash nie
poradzi;)))

mala.duza mala.duza

piękno brzydota czy ... przekwitanie i jak już jest -
zobaczysz piękno na jesiennej twarzy?

beano beano

Grażynko
dziękuję za komentarz
pozdrawiam:)

beano beano

Babciu Teresko
zgadza się:)
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »