29 stycznia
29 I 1990 nastąpiło samorozwiązanie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Ta fraszka dotyczy jednak WSZYSTKICH partii.
Partia jest, żeby lżej się żyło,
By nas prowadzić do przyszłości,
By w naszym domu jadło było
I by nie brakło też wolności.
(By słowo „wolność” nie znaczyło
„Uświadomionej konieczności”...)
Jeśli te ideały zdradzi
To trzeba „Sztandar wyprowadzić!”
(Czy starczy im przyzwoitości?)
autor
jastrz
Dodano: 2020-01-29 02:14:24
Ten wiersz przeczytano 1109 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Dwa pytania
1. Kogo chcesz wyprowadzać?
2. Czy znajdzie się taki przyzwoity który pierwszy
podniesie kamień.
I jeszcze stwierdzenie, które kiedyś zdaje się
mówiłem. Mniej judzenia więcej łączenia. Przynajmniej
w takim gronie, które zajmuje się z mniejszą lub
większą sprawnością kulturą. Ale może się mylę.
Fraszka pod względem technicznym na plus:)
Pozdrawiam:)
Interesujące, daje do myślenia.
Witaj Michale:)
A nie wiedziałem właśnie kiedy to było.I nic w
telewizji nie było:)
Pozdrawiam:)
A wynoszącym był przyszły, choć niedoszły poseł
Samoobrony Leszek M.
Po założeniu partyjnego krawata ponoć lustro odmówiło
współpracy z Leszkiem. :):)
https://www.youtube.com/watch?v=EHbbMAmYE1o
Pozdrawiam Michale to dla poprawienia humoru.
Super fraszka.
ech, ... wystarczy tylko zmienić nazwę...
Chyba nie.
Nie starczy
Świetna fraszka, pozdrawiam serdecznie.
jestem na TAK
Bazą każdej partii są ludzie mający własne przekonania
i wizje odnośnie przyszłości ojczyzny. Na szczycie są
ludzie, którzy pilnują jedynie własnego interesu.
Aparat partyjny broni pozycji elity, bo chce wejść do
góry na szczeblach kariery i dorwać się do koryta.
Partia potrafi też być organem nadrzędnym systemu
ucisku.
Pozdrawiam Michale. :)