332 Nieprzejrzystość
słyszę każdy szelest poruszenia
kiedy z ciemności nieba opadasz
mgłą
mleczną jak dotyk anioła i osadzasz się
nad zapatrzeniem kryształkami
lodu
zawieszonymi w przestrzeni
budzisz blisko w miejscu zakotwiczenia
oddycham mgliście
gęstym powietrzem chłonę chaos
drgań
mikroskopijnych kropelek ociekających
krawędzią zmysłów
osiągając stan rozproszenia
zostań...
autor
beano
Dodano: 2020-12-11 22:12:34
Ten wiersz przeczytano 4108 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (85)
sisy
też tak myslę:)
pozdrawiam:))
Pięknie napisane, myślę, że zostanie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Kazimierzu
:)
;)
Namiętne rozmarzenie, pozdrawiam ciepło.
Marianie
dziękuję, serdecznie pozdrawiam:))
Waldi
;)
:)
Witam serducho nie moje ...
Kiedy chwila nieprzejrzystości zawładnie naszymi
zmysłami, w głowie budzą się lęki niepewności rodzące
coraz liczniejsze grono wątpliwości takie czasy, że
nie da się spokojnie zyć... Pozdrawiam Cię serdecznie
Beano i życzę miłego dnia :)
...no i jak to miałby nie zostać...pozdrawiam
serdecznie.
ciekawie Beatko
zostanie :)
serdeczności:)
... i poruszająco.
To "zostań" jest poezją w tym wierszu...bardzo
wzruszająca scenka...pięknie...:))
Uściski Beatko :)
Pięknie namiętnie...
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie i refleksyjnie.
Pozdrawiam serdecznie :)