[3500V. rano.]
czwarta rano
w szybach gorączkuje oddech
i ślad ust
pomiędzy
sobą a sobą układam
struny z deszczem
i kiedy zbyt
emocjonalnie dotykam
skrawków skóry
wciąż
dziejesz się we
mnie
milionem
istnień
autor
Broken Heart
Dodano: 2009-03-13 00:56:16
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Prawdziwie
Preściwie
Pięknie. tak chyba można to powiedzieć (trzy razy P):)
zapraszam do mnie
przyjemnie bylo czytnac twoje wersy - dalekie od
banalu - biegnowo rozne od rutyny - dodam dobry +
Dlaczego smutny??!! +++