368 Chwila zapomnienia
spojrzała naga potokiem barw
ukołysana
granatu dotykiem
owinąłeś obłokiem ślady
powabnych ust
jednym muśnięciem i jednym
spojrzeniem
rzeką doznań oblana
na chwilę rozkołysała biodrami wschód
nad ranem skulona
ukryła niepewność
w delikatnej dłoni
zapomniała że
dawno nie kwitła już
świat stanął oddechem
znów przytuliła się myślami
do kolorowych snów
spokojem
zasnęła
autor
beano
Dodano: 2021-03-13 15:07:40
Ten wiersz przeczytano 2020 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
dziękuję Marku
:)
W każdym z nas jest pragnienie miłości. Kiedy jej brak
czujemy się niespełnieni.
Pozdrawiam
Marek
Robercie
Dziękuję
:)
Fajne takie falowanie przed snem
Kowalenko
ślicznie dziękuję,
serdeczności:)
Marylko
bardzo mi miło,
serdecznie pozdrawiam:)
Wenko,
dziękuję za zajrzenie,
serdecznie pozdrawiam:)
ślicznie i lirycznie
pozdrawiam serdecznie :)
Piękne są Twoje wiersze, niezwykle liryczne.
Pozdrawiam
Oj jakie piękne zapomnienie:)pozdrawiam delikatnie
opisane:)pozdrawiam serdecznie:)
Arturro,
bardzo się cieszę, że wróciłeś na Beja,
pozdrawiam i dziękuję:)
Marianie
bardzo mi miło,
pozdrawiam:)
Tesso,
bardzo dziękuję,
serdeczności:)
Piękne chwile zapomnienia, wspaniałe marzenia, dobrze,
że choć wraz ze snem znajdujemy ukojenie...wspaniały
wiersz Beatko, serdeczności dla Ciebie i dziękuję :)
Taki widok otwiera przed mężczyzną bramy
nieba...Pozdrawiam Cię serdecznie Beano:)