37 ) ŁĄCZNIK.
...
Cóż tu robić, cóż tu czynić -
kiedy wciąż hamujesz mnie,
trzymasz w garści, więzisz, dławisz -
wtedy zmiany jakiejś chcę...
Jednocześnie częstym razem -
Ty ostoją jesteś mą,
drugie swe oblicze dajesz -
wartościowość cenię Twą...
Płyną dni, miesiące, lata -
przywiązanie mocne jest,
krok do przodu? - czy tradycje?
może łącznie - wspólny gest?...
D.J.-2009r.
37 ( 30 )
autor
Damiano
Dodano: 2013-10-21 21:36:32
Ten wiersz przeczytano 977 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Olu - może nie nigdy, ale na pewno często nie jest za
póżno...wystarczy tylko chcieć - obustronnie :),
Graynano - jak piszesz - tak i ja to widzę -
jakikolwiek związek to fundament mocny, gdy spaja go
właśnie kompromis :), Isano -witam przepięknie w moich
skromnych progach :) - dokładnie, jak piszesz - bez
kompro to zawsze pod górkę...a na szczycie górki - to
zawsze jest przepaść... Misiu - ogólny pozytyw w
moich wierszach to najczęściej myśl przewodnia, by w
zgodzie żyć - to bardzo ważne - jednocześnie...nic na
siłę, gdy nie ma zgody - to nie zawsze jest burza,
pośrednio jest jeszcze umiarkowana neutralność,
Jozalko - bardzo dobrze zinterpretowałaś treść :) -
dokładnie, nie o konkretną osobę tu chodzi tylko o
pewne (dla mnie) fakty wynikające z życia codziennego
:)...jednakże wiersz napisany został uniwersalnie, tak
więc inne interpretacje również się tu odnajdują :),
Ago-blue - moje skromności witają Cię uśmiechem :) -
bardzo trafna i Twoja odpowiedż :) -z którą się także
identyfikuję, Zoleandro :) - może i by się kto
znalazł, aby to zanucić :) - piosenka, muzyka - na
wszystko daoba jest...łączy pokolenia i nie tylko :),
- bardzo ślicznie wszystkim dziękuję za odwiedziny,
poczytanie i miłe komentarze !!! Ciepłe Pozdrówka dla
wszystkich - Hej :)))
Jak piosenka! Ukłony ;))
ojoj, dobrze ujęte, świetnie pokazany wewnętrzny
konflikt między tym ile ktoś znaczy dla nas a
pragnieniem wolności czasami, pozdrawiam!
Ja zawsze byłam słaba w interpretacjach, ale wydaje mi
się, że tu nie chodzi o kogoś konkretnego, tylko o
zwykłą tradycje i ten tzw postęp, czyli pęd jakiemu
dał się porwać świat i którego niestety nie da się już
zatrzymać. Dlatego trzeba kompromisu i
zdroworozsądkowego podejścia do nowinek, ale uparcie
stać w miejscu nie nada:) Tak naprawdę tym łącznikiem
między tym co była a tym co jest jesteśmy my sami.
Odpowiednia redukcja i da się połączyć wszystko:)
Podobał się płynnie , gładko, ładnie Damiano:)
Budowa wiesz jest ok.Wiersz ma pozytywne
przesłanie.Ważne, aby w zgodzie żyć i podczas burz
ktoś musi zrobić pierwszy gest i przerwać
zło.Ale są też i takie osoby do których obojętnie
jakby człowiek nie odezwał się to postępują źle ranią
jednym słowem.Przyłanczam sie także do komentarza
graynano
Grażynki.Pozdrawiam.
Bez kompromisu zawsze będzie pod górkę. Ciekawy wiersz
:)
dobrze wyrażone emocje, dobra refleksja, podstawą
dobrego związku jest kompromis, podoba mi się,
pozdrawiam cieplutko
Na kompromis nigdy nie jest za późno. Pozdrawiam