69

Wstanę, wyjdę i wypije,
Może trzasnę dla wrażenia,
Dziś nikogo nie zabije,
Lecz przekonam do myślenia.

Zapukaj, ubierz uśmiech.
Tylko w oczy nie spoglądaj.
Nie warto myśleć dziś o jutrze,
Sprawiedliwości dróg pożądaj.

Który to raz: drugi, trzeci?
Nie wytrzymam chyba, stop!
-Franek, cześć jak Ci leci?
-Choć na piwo, toć swój chłop.

Więc pijemy póki można,
Bo na starość nie przystoi,
Dz1wk,4 mogła być ostrożna,
Ból się nigdy nie zagoi!

Zrób to teraz nie trać chwili!
No i co z tego że niedziela?
Byli dla Jezusa mili?
Nożem, nożem, tnij skórwiel,4.

Nie mogę, wierze w Boga!
Widzisz go? Cały biały
Pokaż kogo więzi trwoga
Przeć katolik w nim jest mały

-Przykazania sie kłaniają
Poczuj gniew, gdy oni szóste,
przez dziewiąte wspominają
Wepchnij mu do gardła chustę
Pokaż im, jak łgają!

-Chyba od piwa majaczysz
-Milcz, teraz to widzę!
-Ty wnet to zobaczysz.
Nóż i będziecie w innej lidze!

-Liga rządzi, liga radzi!
-Oszalałeś! Proszę odłóż
-Ma dziewczyna mnie nie zdradzi
-Nie otrzyma więcej róż..

Czas na powrót przyjacielu
I jakże nie oprzeć sie miłości
Dwóch zabitych, będzie wielu
Póki zdrada nie odda sie nicości.

Karolino, główny bohater znalazł zależność między pozycją seksualną a 6 (nie cudzołóż) i 9 (nie pożądaj żony bliźniego swego) przykazaniem. Widać nawet chore umysły mają ciekawe konkluzje:)

autor

z0diak

Dodano: 2007-12-24 11:26:06

Ten wiersz przeczytano 1532 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Przyjaźń

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie