… do niej
Po policzku spływa łza
Ona smutna, taka sama
Nikogo nie ma obok niej
Jest tak bardzo załamana
Nic nie czuje, nic nie widzi
Stoi przy oknie skupiona
Upada w bezwładności
Zamyka oczy, kona
Po ścianie płyną krople
Czerwone, gęste, inne
Krew cierpienia, zatroskania
Stanęło serce – niewinne
Czarny anioł zszedł na ziemie
Młodą dusze zabrał wnet
Nie doświadczy ona już
Cierpienia, smutku i łez
autor
Madelajna
Dodano: 2009-09-02 13:02:30
Ten wiersz przeczytano 775 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
:(
Dosyć emocjonalny, ale każdy ma prawo żyć jak chce.