….bez…..
Kwiat bez słońca,
Choć nadal
Kwiatem pozostaje,
I pozornie piękny-
Radości nie ma……
Dziecko bez matki,
Choć wciąż
Dzieckiem jest w istocie-
Zielone szczęście
z oczu innych
kradnie.
Słońce bez księżyca,
Nieustannie
Słońcem będzie,
Lecz z jakiego powodu
Zachody?
A wschody?bez racji bytu.
Tak kobieta…..
Choćby najbardziej,
Wyzwolona i mądra,
W dalszym ciągu kobietą
Nazywać się będzie.
Lecz głodna, zwiędła,
Bez fascynacji nią spowodowanej,
Bez spojrzenia żarliwego,
Bez hołubienia…..
Bez
MĘŻCZYZNY…………..
dzieki tobie jestem kobietą o jakiej marzyłam, jaka zawsze była we mnie *
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.