…dla przyjeżdźających z...
Moja Miła
walizki czym prędzej otwieraj
i wszystkie skarby,
które ze sobą przywiozłaś, wybieraj
najpierw te świty...
później te zachwyty...
i jeszcze te kolory...
te spokojem pachnące wieczory...
ten czar wypowiedzianych słów…
ten szept, z księżyca poświaty, utkanych
snów…
i gwiazd perskie oko…
i malowniczy widok, gdzieś hen,
wysoko…
i widok tafli jeziora, uśpionego ciszą,
na której białe skrzydła się
kołyszą…
i wiatru ze słońcem splątanie…
i to namiętne …kochanie…
i te rozmowy, aż po nocy kres...
Zobacz,
ile tego, Moja Kochana, jest!
Nie ważny jest
ten zapakowany starannie bałagan,
te stosy do prania rzeczy,
tylko to,
co się teraz po nocach śni i świeci,
a za dnia, dodaje blasku do wzroku
i radości, lekkości do każdego
kroku…
Dla Ciebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.