…przytulanka….
Płacz chłopca –urwisa,
Bo kotek się suszy.
Ogonek mu zwisa.
I mokre ma uszy.
Nocka dziś niemiękka.
I cienie na ścianach.
Mruczanka- piosenka,
Jakaś nieudana.
Wiatr, fryzjer kudłaty,
Płaczu nie mógł słuchać.
Nie dmie w cztery światy…
..lecz na kotka dmucha.
Czy ktokolwiek wyprał kiedyś swojemu dziecku ukochaną maskotkę?
autor
ROZTRZEPANA
Dodano: 2006-06-22 12:11:24
Ten wiersz przeczytano 1167 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.