Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

…spowiedź - nie...


Ja nie potrafię być świętą.
taką choć w przybliżeniu.
Moją moralność pomiętą,
podsuwam Twemu spojrzeniu.

Poczytasz to za bezczelność?
Czy szczerość mi przypiszesz?
Czy naszykujesz kolejną
życiową szubienicę?

W ogóle to znam zasady,
I dobrze wiem o co chodzi.
Lecz czasem nie daje rady
zbawienia Ci wynagrodzić.

Ty – gorejącym krzewem,
codziennie do mnie krzyczysz.
w każdym kupionym chlebie,
w herbacie pitej w ciszy.

Mozolnie buduje od nowa
prywatną wieżę Babel.
Sumienie zmęczone w niej chowam
i grzechy świata ciekawe.

Co w końcu zrobisz ze mną?
Pozwolisz obmyć stopy?
Czy dla mnie tylko ciemność….
….została …i potopy?

Czy jednak wstrzymasz kamień
Co spiesznie leciał do mnie?
Czy Boskie podasz ramię?
…bo zdarzy się zapomnieć?

Nie dla mnie świętość Panie!!!
Ty miałeś wielkie plany.
Zmień moje miłowanie
w owoc NIEZAKAZANY!!

Gdy wezwiesz mnie do siebie,
Z triumfalnym w oczach błyskiem,
Rzekniesz: ,,zapomnij o niebie!’’
Machając mi tym świstkiem.



autor

ROZTRZEPANA

Dodano: 2005-11-24 22:39:28
Ten wiersz przeczytano 705 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »