96 istnień
Zgasł blask życia w źrenicach
utonął w morzu ciemności o poranku
ból rozdarł serca i ciała
łzy zastygły na policzkach
rozpacz
ścięte drzewa w smoleńskim lesie
straszą kikutami raniąc niebo
rozrzucone szczątki dogasają
we mgle ziemia krwią naznaczona
płacze
żal cierpienie i wspomnienia
nie powrócą już do swoich domów
nie zasiądą przy rodzinnych stołach
odeszli wszyscy do domu pana
w milczeniu
biało czerwone kwiaty na placach
czarne fotografie i modlitwa
setki zniczy utworzyły łunę
pod błękitną kopułą nadziei
żałoba
10.04 – 11.04.2010.
Komentarze (18)
Urwane słowa, jak zlepki myśli i obrazów, które
przewijają się przez nasze głowy.... i ta
bezradność...
Homeopatia? Ciągle słyszę te same słowa ...
Wzruszający wiersz pełen cierpienia i
bólu...pozdrawiam.
Każdego z nas po części dotknęła głęboko ta
katastrofa. Pomilczę mając nadzieję, że nie daremna
stała się ta strata.
Jest wiele sposobów na wyrażenie smutku. Twój wiersz
jest jednym z nich,
Kolejna hipokryzja i kpina jak w słowach księdza w
twojego miasta- cyt, wp."W przemyskiej katedrze ks.
prałat Zbigniew Suchy podczas homilii odniósł się do
sobotniej katastrofy samolotu z Prezydentem Lechem
Kaczyńskim. Powiedział m.in., że ta katastrofa mogła
się przydarzyć Donaldowi Tuskowi, porównał także
zamordowanych w Katyniu Polaków do "niemowląt
aborcyjnych". Nagranie z treścią kazania zamieścił
portal Alert24.pl." Jutro tez zmienisz zdanie?
obraz dzisiejszej Polski... ale ta kopuła nadzei,
jest, trwa...
Łączę się z Tobą w bólu i dziękuję za Twój wiersz
nierymowany.
Gdybyś faktycznie chciał oddać hołd napisałbyś że nie
chcesz punktów a ty latasz po beju żebrząc o nie wstyd
dla Polaków.Tak tylko prosi się zacytować fragment z
"Rozdziobią nas kruki .... i takie wrony.
pięknie piszesz o tej tragedii, chociaż Twój wiersz
wywołuje tak wiele smutku. Wspaniały hołd dla elity
polskiej.
Bardzo ciekawie oddajesz hołd ofiarom katastrofy i to
chyba jest w jakimś stopniu sobie do
przemyślenia...powodzenia
witaj, wieczny odoczynek tym, co dpotarli do celu.
No jasne jest okazja nałapania punktów jak dzisiaj
dobrze pisze Milena jakaś na beju-hipokryzja. Napisać
ale człowieku oddaj hołd nie błędami!!!"w morzu
ciemności o poranku" gdzie ta ciemność o poranku toż
to nie była noc."żal cierpienie i wspomnienia
nie powrócą już do swoich domów" żal nie powróci? To
nie wiersz jakieś urwane słowa jak komentarz tego co
widzi świat-pisać aby coś napisać i coś dać bo wszyscy
dają.Uszanuj żałobę bo nie na tym ona polega.
cierpienie i smutek dla rodzin, tragedia może na
opamiętanie dla tych co na górze.
Piekny hold tym co odeszli skladasz,,
Lacze sie w smutku z daleka.