"A" jak...
Kimże jesteś człowieku,
że zwiesz się Artystą?
Czy twe szepty złotem odziewają
rzeczywistość?
Czy twe płótna barwią krańce świateł?
Czy twe wzniosłe próżności kradną światu
mętne szarości?
Ganiając się z ogonem ludzkich natchnień
niezrozumienie.
W kręgach pól
porannym słońcem otulony świat.
Ku uciesze czas jedynym materiałem
wartym uznania.
Wariactwo życiem pomalowane.
Co dziś z tego, że masz?
Co jutro z tego, że było?
Ogień wnętrza pali się
tak barwnie,
tak ciepło.
Dziś mym Artystą
jest piękno.
Dziś mym płótnem i pędzlem
jest rosnąca niezbadana
rzeczywistość.
Komentarze (4)
Napiszę bardzo szczerze i nie posądź mnie o chęć
przypodobania się : jesteś mądrym człowiekiem. Otacza
nas takie piękno, że szkoda go opisywać bylejako.
Złości mnie też ta moda która tu zapanowała / dawniej
jej tu nie było, jestem tu od 2009 roku / pisania "co
poeta miał na myśli, czyli jak zrozumiałam/łem
wiersz". Banalne to, denerwujące, tym bardziej, że
często piszący bardzo płytko wczytuje się w treść i
wybierając na łapu-capu jakiś wers dorabia do całości
swoją "ideologię". Razi mnie też, kiedy wiersz krzyczy
rozpaczą, a w komentarzu czytam: "miło było
przeczytać", albo podobny kit. Lub też: "nie załamuj
się , jutro zaświeci słoneczko". Oczywiście piszemy
tutaj po to, aby ktoś to przeczytał, ale już
niekoniecznie komentował lub w komentarzu opisał
wyłącznie swoje odczucia. Uważam, że pisania wierszy
nie można się nauczyć, to nie rzemiosło, więc te
dyrdymały o "pomaganiu słabszym" / jakież to
protekcjonalne :-( / mnie nie przekonują. Jest tu parę
utalentowanych osób; te przeważnie są ciche i skromne,
nie ogłaszają światu punktacją swojego talentu. Żeby
nie było wątpliwości, nie zaliczam się do nich, ja
piszę wyłącznie dla żartu i słownej zabawy i nie
śmiałabym nazwać tego poezją. Wybacz ten przydługi
komentarz, ale bardzo sobie cenię ludzi, którzy myślą.
Pozdrawiam Cię.
Ciekawie to przedstawiłeś skłaniając do refleksji.
Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Wow nie głupie, nawet,nawet.Pozdrawiam.
Ciekawy wiersz pozdrawiam