"A JEDNAK MI ŻAL..."
Dawna wieś, to dziś wspomnienie,
nie wyrzucę do lamusa.
Zawód, czy rozgoryczenie?
Trochę smutna moja dusza.
Postęp dotarł i na łany,
gdzie brzęk kos budził o świcie.
Zniknął chaber, mak czerwony,
czas zakłócił nasze życie.
Chemia wkroczyła na pola,
od oprysków boli głowa.
Spękana jest suszą rola,
w trawach łąk ptactwo się chowa.
Nie uświadczysz sianokosów,
bydło, konie skasowano.
Nikt nie zbiera żniwnych kłosów,
na gościniec asfalt dano.
Zmienia się krajobraz wkoło,
Wieś bez przerwy się rozrasta.
Spokój, co dawało sioło,
młodzi zabiorą do miasta?
Jan Siuda
Komentarze (18)
Re:Okoń
Dziękuję za sensowny komentarz.
Do Pana "Kominka"
Co za rymy;)
enie- enie
owa-owa
ano- ano
osów- osów
ola-ola
częstochowa częstochowa- częstochowa
A idź pan do przedszkola z tymi rymami, zerooo pojęcia
o poezji, poeta wierszokleta.
Pozdrawiam
Zna Pan ten wiersz? Częstochowa? Tyle pokoleń uczyło
go się na pamięć i analizowało jego treść. Zna Pan
chociaż nazwisko autora?
Pozdrawiam
Dewotka
Dewotce służebnica w czymsiś przewiniła
Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła.
Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny,
Mówiąc właśnie te słowa: "... i odpuść nam winy,
Jako my odpuszczamy" - biła bez litości.
Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności.
Re:jlewan
Dziękuję za uznanie mojego pisania. Robię to od dawna,
tak jak potrafię. Piszę co czuję i nie wymagam aby to
się każdemu podobało. Odkąd jestem na BEJ-u,
zauważyłem, że zawsze znajdzie się jakiś troll,
któremu nie dogodzisz! Czy nie prościej omijać
wiersze, które komuś "nie leżą"? Lepiej dowalić "z
grubej rury", samemu nic nie wnosząc na ten portal! A
teraz o wierszu. Nie jestem zacofany, cieszę się, że
wieś zmienia się na lepsze. Brakuje mi jednak dawnego,
wiejskiego klimatu, serdeczności ludzi, która kiedyś
była normalnością a teraz zanikła. Może przyczyna jest
też taka, że jako dorosły inaczej na wszystko patrzę.
"Tych lat nie odda nikt"!
Pozdrawiam.
Janku, żaden "kominek" jadowitym brudem nie splami
Twojej poezji.
Podzielam nostalgiczny nastrój współczesnej wsi i
podobnie jak Ty wspominam z żalem wieś mojego
dzieciństwa.
Czytam Twoje wiersze z przyjemnością, a jeśli komuś
się nie podobają - nie musi tu zaglądać, tym bardziej,
że sam nic tu nie wnosi.
Pozdrawiam serdecznie.
To taka wieś z wakacji u babci :)
Milo wspominam :)
Pozdrawiam :)
Niechaj ta sielanka w naszych sercach mieszka...
Postęp na wsi, mniejszy trud niesie, chociaż nadal
jest ciężko
Pozdrawiam
Jan ku. Nic na to kie p;oradzisz Dawniej kosiło sie
sierpem i kosą Dzisiaj są profesjonalne kosiarki.
Dawniej umiawiano sie po sąsiedzku kto b ędzie komu
kosić i vice wersa Postępu nie zatrzymasz trzeb a się
z tym pogodzić
Pozdrawiam:)))
Re:kominek
Z Ciebie to cały, zafajdany brudem i sadzami komin!
Jak do tej pory nie błysnąłeś swoją "połezją".Pokaż co
potrafisz, to my też skrytykujemy. "W czyimś oku
widzisz igłę, a w swoim belki nie widzisz"!!!
Prawdziwe sielanki tylko w naszych sercach, na
obrazach i w książkach. I teraz na netowych stronach.
Temat ocieplający wnętrze na moment i ze smutkiem
obserwujemy, jak nowa fala zmieniająca wszystko na
lepsze, jednak tam pod kołderką matki ziemi tworzy
glebę zatrutą, coraz bardziej zatrutą. I nawet woda z
nieba nieczysta. Ot co potrafi wynalazek.
Płakać się chce i tęsknota bierze gdy wspominam wieś
mojego dzieciństwa... Pozdrawiam serdecznie
Na nostalgiczną nutę. Postęp ma także jasną stronę.
Kobiety nie są już tak zarobione przy pracach
domowych, a mężczyzni nie chodzą za pługiem, tylko
siedzą na traktorach:)
Miłego dnia:)
mnie też żal. zostały wspomnienia. Młodzi nawet tego
nie będą mieć.
@ Sławek
Wstaw człowieku swoje wypociny i wróć za miesiąc bez
żebrania o głosy a szybko przekonasz się co jest warta
twoja połezja, do nie zobaczenia.
To prawda jest, wieś się zmienia -
nie ma wątpliwości cienia.
Nie tylko koni wielki żal...
@kominek
Łatwiej jest krytykować, niż samemu coś napisać.
Mnie się wiersz podoba.