*a Miłość, Miłość nas rozgrzeje*
dla Mojego Anioła...Ty wiesz! Kocham Pyś:*z:P ZnZ KmM
widok jego gdy Anioł pół nagi
to dla mnie za mało
gdy stał tak samotnie w oddali
aż mnie wtem coś zabolało
i z dala już dłonie nie wystarczają
i uśmiechy zza szyby słane
gdy chcę skrzyżować moje i jego ciało
a żeby szyby od oddechów naszych
parowały…
naszą nagością
w ostatnim wagonie pędzącego expresu
przeczystą Miłością…
całą życia podróż tak bez pośpiechu
nie dzielić się nikim z Tobą
i zrobię wszystko by tak się stało
karmić będę Cię sobą…
by do ciała ciało przylegało!
z Cyklu: dla Ciebie wszystkim się stanę MK*4 - zakochana w Aniele
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.