"A tych wagonów jest ze...
W przedziale dla niepalących
zapytał zaspany pan:
Czy może Stara Miłosna?
(W przedziale był sam – pośród dam.)
Spojrzały po sobie zdziwione:
Czy do mnie? No gdzieżby, a skąd!
Zapewne do tamtej przy oknie –
Wygląda jak kwiatek, co zwiądł.
Miłosna – przydomek pasował
do każdej. Lecz „Stara”?! Jak mógł?!
Być może to ta w okularach -
nerwowo zrobiła: stuk-puk!
Pan grzecznie ukłonił się damom.
Pomyślał – z pospiechu zły kurs?
Wiadomo – czas leci jak wariat,
a pociąg jak każdy – więc mógł...
W następnym przedziale pan pyta –
w nim może się dowie nasz zuch:
Czy może tu Nowa Ruda?
Dwaj łysi zrobili: stuk–puk...!
Komentarze (41)
:)))
Ale zabawnie:)))
Rzeczywiście nasz język (polski) czasami puszcza w
maliny:)
Dobrej nocy, Aniu :)
No to uśmiałam się wieczorkiem:)
Dobrej nocy:)
Dziewczyny, pozdrawiam serdecznie :)
Super wesoły wierszyk.
Pozdrawiam serdecznie.
Fajnie rytmicznie... jak w pociągu :)
Mam nadzieję, że sympatyczna, YamCito :)
Stara Miłosna leży na trasie Mińsk Mazowiecki -
Warszawa...a ja mieszkam w Mińsku, więc dobrze znam tą
Starą.......
w ostatnim przedziale siedzioły isto same ślonzoki,
bezto nosz rajzer ozwoł sie swojem basem głębokim;
gryfnie wos tukej wszyckich, kere siedzicie - pytom;
nie beło Staryj Miłosnyj, Nowej Rudy,- cy boł jus
Bytom?
zaś ale chopy ciepli karty, keremi w skata cynili
gierki
i jednogłośnie rykli; ale kaj, paproku - tukej som
Szombierki!
Super,jak zawsze z humorem
no i świetna gra słów!
Wszystkiego dobrego życzę
Miłych,pogodnych Świąt Wielkiej Nocy:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Pozdro, Obywatelu! :)
pozdrawiam, podobało się :):):)
Wszystkim łącznie dziękuję za czytania i serdecznie
pozdrawiam :)
Aanka - piękna ta nasza geografia :)))