.....a wszystko jest milczeniem
Już jesteś jak chłodu cień,
na zawsze od wiatru osłonięty.
A mnie wyrządzono krzywdę,
tym,że tak długo ciebie nie ma.
W proch rozpada się szczęście,
które wkładałeś w moje ręce.
Umilkłeś na wieki, lecz głośne
staje się imię Twoje w sercu.
Komentarze (14)
Jeśli " ... w proch rozpada sie szczęście... " to z
prochu poszukuje dla szczęścia ....
smutny wiersz , takie niestety bywa uczucie
-przychodzi i odchodzi ...
nawet w smutku warto znaleźć nadzieję...ja
próbuję...czuć uczucia przez wiersz..ładnie..
Umilkł, lecz w Twoim sercu wciąż brzmią jego słowa...
Szczęście, które wkładał w Twoje ręce, też nie poszło
w niepamięć - ono jest... w Tobie. Ładny, niebanalny
wiersz.
Milczenie boli, milczenie krzyczy, milczenie wcale nie
jest ciche... Tak czule i zarazem smutno piszesz o
Kims, kto umilkl na wieki...
/w proch rozpada sie szczęście (...) umilkłeś/ to tak
bardzo boli. Brak słów, już nie mówiąc o spojrzeniu,
dotyku... Wtedy miłość, zamiast rozjaśniać nam drogę-
zagania nas do najciemniejszych kątów codzienności...
Moze troche zbyt sentymentalny, ale w sumie
nieprzesadny, zrozumialy wiersz. Udany.
Wspomnienia, obrazy, emocje…to wszystko zawiera
ten czas jakże inny niż w kulturze anglosaskiej.
Głośne Jego imię w Twoim sercu będzie żyło w nim już
zawsze, dopóki na to mu pozwolisz. Ujmujący wiersz.
Prosty, ale bardzo wymowny.
Smutny wiersz...szczęście jest ulotne,
niestety...ładna forma, słowa i ogólnie całość
".....a wszystko jest milczeniem" - jak tęsknota
wspomnieniem, jak utrata zatraceniem...
Wspomnienie....refleksja i milczenie które krzyczy w
sercu, pozostało poczucie krzywdy wyrządzonej przez
los...dobry wiersz
ach... Smutne... Szczęście wkładane w ręce- cudowne.
bardzo wymowne piękne słowa ... cała miłość w nich
zawarta... forma ciekawa brawo ))