Ab re
Ab re. *sentencja łacińska od rzeczy, bez sensu
Leżę zastanawiając się, po co
Leżę skoro mogę wstać, ale po co?
Siedzieć wcale bym nie Chciał,
Bo przecież jeszcze daleko mi do
Kryminalisty, a jednak usiadłem.
Rozmyślając o życiu w zadumie,
W ciszy doszedłem do wniosku,
Że wszystko nawet w najmniejszym
Stopniu jest jakieś ab re ...
Uratowały się tylko wiersze.
autor
Czarne Słońce
Dodano: 2018-08-07 20:09:55
Ten wiersz przeczytano 977 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Warto wszystkiego spróbować :)
Pomysłowe, pozdrawiam :)
Nie jest tak źle, skoro w tym całym marazmie pojawia
się refleksja - Leżę zastanawiając się, po co... Leżę,
skoro mogę...czyli jest moc!- :) Gorzej by było - leżę
w ogóle się nie zastanawiając:) bezmyślnie)) i nic nie
mogę... Dobra, żartuję, ciekawy tekst, który zatrzymał
jak widać, bo nie siedziałabym tutaj tyle:)
Uratowane wiersze, to juz cos :)
Pozdrawiam :)
Ładna puenta, czyli jednak nie tak do końca " Ab
re"...:)
Wiersz nie zrobil na mnie oszalamiającego jakigoś
wrażenia - ale - zacne jest przytoczenie tlumaczenia,
z cym zawsze może być klopot. - i to ostatnie (sprawę
tłumaczenia) chcialem podkreślić.
pozdrawiam serdecznie:)
Ps. mam wiersz o takim samym tytule.
Poezja zawsze się obroni :)
#mariat prawdopodobnie pozostanie uzasadnić
przypadkiem ;) gdyż nie była zamierzona.
A czym uzasadiach majuskułę w "Chciał"?
@najdusia dokładnie tak jak mówisz :)
Żeby mi się tak chciało jak mi się nie chcę!
ab re albo abrakadabra :)
Pozdrawiam :)
to tylko taki zły dzień (jutro, lub pojutrze, będzie
lepiej)
One Czarne Słońce, też jakby Ab re,
komu teraz powiedz, rymować się chce?
Miłego wieczoru Czarne słońce.
Czytam sobie bez ostatniego wersu.
"po co wstawać" i kilka przecinków - tylko mbsz,
nieistotne.