abc...m...itd
czyli abecedariusz
afrykańskim ciepłem na biegunie myśli
barwa barytonu ogrzewa istotę
chwile takie mogą tylko nam się przyśnić
doskonałą ciszę burząc szeptu złotem
ech życie powiadasz i w szczerych
uśmiechach
fantazje przeplatasz szarą codziennością
grzeszne myśli nocą wystawiasz na
przetarg
hejnał sen przerywa melodią bezgłośną
intensywność wizji zamknięta w ramionach
jakbyś w nich ukrywał najcenniejszą
zdobycz
kiedy znowu słońce ciemna noc pokona
liczba wyobrażeń każe je otworzyć
łamiąc niepokornie odwieczne zasady
mówisz że masz jedno względem mnie
życzenie
niech uśmiech nie ginie nigdy z mojej
twarzy
odpowiedź jest prosta bądź jego
spełnieniem
poranek jak co dzień wstaje od
niechcenia
rozum rzepem czepia przysłowiowej
brzytwy
spadające gwiazdy zabrały marzenia
tam gdzie smutny anioł odmawia modlitwy
usiądźmy na chwilę w maleńkim hotelu
wierząc że to nie jest nasz dotyk
ostatni
yerba maty smakiem jednej z tych
niewielu
zapijmy dziś gorycz rozstania i matni
Komentarze (42)
dziękuję Dorotko i pozdrawiam
przeczytałam, westchnęłam i ze zrozumieniem pokiwałam
głową, świetnie napisany wiersz, czyta się z dużą dozą
szacunku dla autora... :-)
dziękuję Turkusowa Anno, trochę po czasie :) ale
dzieki
Świetny, zarówno w formie jak i w treści:)
dziękujé Stumpy i pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz.choć najbardziej podoba mi się
przedostatnia zwrotka.Perełka.Dobrej nocy.
Bardzo ładny wiersz.choć najbardziej podoba mi się
przedostatnia zwrotka.Perełka.obrej nocy.
dziękujé barczo Damahiel, Broni Piaseckiej i Panu,
Panie Sztaszku za podpowiedz, pozdrawiam wszystkich
serdecznie
Ładnie ujęta miłość. Wiersz lekki w odbiorze, jego
treść z łatwością wprowadza czytelnika w owy
melancholijny nastrój.
Pozdrawiam:)
W tej zwrotce:
"poranek jak co dzień wstaje od niechcenia
rozum rzepem czepia przysłowiowej brzytwy
spadające gwiazdy zabrały marzenia
tam gdzie smutny anioł odmawia modlitwy",
drugi wers brzmi moim zdaniem nieprzekonywająco, bo
nie jest zbyt elegancki i znaczeniowo, i
gramatycznie. Również rym brzytwy-modlitwy jako jeden
z kilku w wierszu odbiega od np. takich jak
myśli-przyśnić, istotę-złotem,uśmiechach-przetarg, że
wymienię niektóre. Proszę spróbować zmienić ten wers i
przy okazji rym do modlitwy. Moja propozycja to :
rozum znów próbuje emocje przechytrzyć, ale mam
pewność, że Autorka wymyśli coś własnego.
Wspaniale piszesz. Wiersz wart zachwytu. Przepiękny
jak kołysanka. Pozdrawiam serdecznie.
melancholia udana
dziękuję Fred, starałam się bo abecedariusz pisałam po
raz pierwszy, pozdrawiam
Brawo! Finezyjna forma została zachowana i nie stało
się to kosztem treści. :) Moje gratulacje! :)
miło znów było trochę wśród Was pogościć, dziękuję za
komentarze, pozdrawiam serdecznie