Absurd
Ryków, woj. mazowieckie
Cnotliwa Adela ze wsi Ryków
pisuje dziesiątki limeryków
jajcara prozy życia
nie toleruje picia
kręci ją absurd „brzydkich wierszyków”
Ryków, woj. mazowieckie
Cnotliwa Adela ze wsi Ryków
pisuje dziesiątki limeryków
jajcara prozy życia
nie toleruje picia
kręci ją absurd „brzydkich wierszyków”
Komentarze (62)
Zamiast 'wierszuje' dałabym popełnia, albo pisuje, bo
to kojarzy się z 'wiersz szuja" .
Też jestem za absurdem - jeśli brzydkie, to nie mogą
być cacy.
Jak ja:):)
pozdrawiam :)
Ale fajna jajcara i trzeba ją lubić,ale jej limeryki
to bym oszampaniła,a niech ma mi za złe
nietrunkująca.Pozdrowionka.
Pewnie dumni są mieszkańcy wsi Ryków
z cnotliwej ziomalki limeryków...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
:o)) Fajny.
Żeby ona taka cnotliwa była..to bym
nie powiedziała:)
Pozdrówka
a, kręci :))
fajny jak zwykle u Ciebie Celinko:)
pozdrawiam:)
nie taka ona cnotliwa,,,pozdrawiam :)
cara proza życia
jaja bez picia... :)(:
Pozdrawiam
jak zwykle fajny limeryk.
:)))))))
Doskonale kolejny raz.
Wenuś Miła Ty "prawość chodząca" obracasz się wśród
prześmiewców haha.... Dziękuję za odwiedziny a już o
komencie to nie wspomnę.....
Oj ta Adela ma widać więcej szczęścia niż rozumu:-)))
Miłego dnia Wenuś, zaczepiam buziaczka:-)
Zapomniałabym sorry :-)A co Ty Kochana w sprawie
naszego rodzinnego spotkania?
A to ci Adela :)