Ach, jak on smakuje - erekcjato
Dla smakoszy.
Czasami jest długi
nieraz ciut za miękki
mogę go wziąć
delikatnie do ręki
aby się nie kleił
opłukam w wodzie
może go tak
odrobinę schłodzę
biorę do ust
wciągam pomalutku
aż do skutku
bo tak mi smakuje
jest taki doskonały
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
makaron ugotowany
autor
graynano
Dodano: 2014-08-20 00:22:56
Ten wiersz przeczytano 2180 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
świetny wiersz... pozdrawiam.
dowcipnie :P
niezłe:)
tylko /wziąć/, nie wziąść ;)
Można się pośmiać, ciekawie i bardzo fajnie. Ja też
chcę Grażynko, żebyś do mnie zawitała. Dawno Cię nie
było u mnie.
Spokojnej nocy.
:))) zwodzi, zwodzi i o to chodzi
Mnie ciekawość zmysły trawi,
a tu się makaron zjawił!
Pozdrawiam!
Ja lubie makaron muszelki ;))
pozdrawiam
Grażynko,dziękuję u mnie za miły komentarz,w Jodłówka,
którą to opisałem,to moja rodzinna miejscowość, w
której pozostawiłem mój ślad na zawsze,mają lat 14
wyjechałem,a zawsze do niej powracam, będąc na
urlopie[zawsze za nią tęsknię],pozdrawiam pieknie
Pomysłowość nie zna granic,wspaniale napisane
Grażynko, to miłe, bo nie dość, że jesteśmy w podobnym
wieku, to mieszkamy niedaleko siebie :))))))
Brawo Grażynko, potrafisz zaskoczyć! Pozdrawiam
serdecznie:-)
Udane erekcjato. Pozdrawiam:)
miłego:)))
Jak delikatny erotyk:). Miłego Grażynko:)
Przepraszam, że wcześniej nie zajrzałam
Graynano, pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i pięknie
dziękuje, za Twoją u mnie miłą Gościnność.