Ach jak wrzesniowo
Jesien, jesien, jesien..
Dzis sloneczko rano wstalo
W okiennice zapukalo
Przecisnelo sie przez lufcik
I na scianie napisalo:
"Wstawaj panno moja droga
Dzien dzis piekny i spac szkoda
Otworz oczka swe zielone
Zobacz jaka dzis pogoda
Zlotem wszystko malowane
Rude listki tak dobrane
Ulozyly ksztaltnie brame
Otworz drzwi i wyjdz tu ze mna
Witaj to ja jesien
A Ty graj w kolory ze mna"
Rozbudzilam sie na dobre
Oczka staly sie pogodne
Podziwialam tak kolory
Z lisci cudne wycinanki
Z jarzebiny piekne wianki
Wietrzyk przeslal mi calusa
I wnet w ogrod dalam susa..
Przycupnelam dzis w ogrodzie, w reku kawa..niezla bedzie dzis zabawa.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.