Ach tak...
Więc teraz do siebie
Się nie odzywamy,
Dobrze, niech będzie
Jak chcesz.
Wiesz czego pragnę
I wiesz, co lubię
Ja tak potrafię
Też.
Już słowo "czekam"
Nie będzie się tłukło,
Właśnie z tęsknoty
Umarło.
Kwiatów nań nie kładź
One nie winne,
Po cóż je kłaść
Na darmo.
Niech usta obrosną
Jak dwie mogiły
W tę ciszę zduszoną,
Zmurszałą.
Słów tyle pięknych
Żyje na świecie
Lecz dla nas już
Ich nie stało.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.