ACH, TE DZIECI !
Naszym milusińskim - najlepsze życzenia.
Gdyby nie te nasze dzieci,
co zbyt szybko dorastają,
kto by wiedział, że czas leci?
Już wnukami czas się zająć!
Ile nocy nieprzespanych,
zatroskania, poświęcenia,
dla najdroższych i kochanych.
Po latach się to docenia.
Póki małe chcą bezpiecznie,
być w ramionach taty, mamy,
lecz nie może to trwać wiecznie.
Choć je często rozpieszczamy.
Już nauka w szkolnych ławkach,
oczy na świat im otwiera,
życie to przecież huśtawka.
Niech im bieda nie doskwiera.
Gdy dorosną wyruszają,
każde idzie własną ścieżką,
rodzice sami zostają.
Przyjdzie starość, jest im ciężko.
Chociaż czas im plecy schyli,
dzieci, wnuków oczekują,
dla nich będą zawsze mili.
Miłość swoją przekazują.
Jan Siuda
Komentarze (13)
Bardzo ładny wiersz. Gdy są małe to kochają, gdy
dnorosną to często o rodzicach zapominają.
Pozdrawiam:-)
Ładnie opisałeś, Janie, życie rodzinne. Niezwykle
cenne wartości przekazujesz w swoich wierszach.
Postrzegam Cię jak ewangelicznego siewcę rzucającego
ziarna prawdy.
Pozdrawiam.
Samo życie:) Czy w dwunastym wersie nie powinno być
"je" zamiast "ich",
a w osiemnastym "każde idzie" zamiast każdy idzie",
skoro mowa o dzieciach?
Miłego dnia.
to czysta forma miłości Pozdrawiam:))
i tak cykl się zamyka... świetnie to ująłeś.
tak właśnie wygląda cykl miłości :-)
Bardzo sympatycznie napisałeś a mnie ostatnio się
zdarza stwierdzić,że można się od nich wiele
nauczyć...:)
Dzieci to już nie w ramionach taty i mamy, one są już
w ramionach tabletów i smartfonów . Dzisiejsze dzieci
nie siedzą na kolanach u taty i mamy, one siedzą na
Facebooku
-- ot taka już ta droga.... małe kochane, duże
kochane i chciałoby się, by te bardzo, bardzo wiekowe
też były kochane... taka jakaś refleksja mi się
nasunęła, może niekoniecznie związana z dzisiejszym
świętem, ale z życiem po prostu..
-- miłego świętowania, bo przecież....
http://alina-ala.blog.pl/2014/06/01/kazdy-z-nas-ma-w-s
obie-cos-z-dziecka-pielegnujmy-to/
Trafny wiersz o dzieciach i ich
drodze życiowej, wylogowało mnie
ale znów, na szczęście napisać komentarz mogę, co
czynię i zaraz w sen zmykam.
Pozdrawiam, miłego dnia życząc:)
Małe dzieci są wszystkie lubiane, lecz dopiero jak
dorosną okazuje się, co w trawie piszczy. Ciekawy
wiersz.
Ach te dzieci ..słodkie bobasy małe i duże zawsze mają
uśmiechnięte buzie..dobrej nocy życzę
Piękny, cieplutki wiersz na Dzień Dziecka. Pozdrawiam
Janku.