Ach, te święta!
***
Tata przyniusł choinke,
mama robi weselszą minkę.
Dzieci bombki sobie podają,
na świątecznym drzewku zawieszają.
Przyszła noc, babcia owija
wnuki w ciepły koc.
Cała rodzina zabiera się za
przywitanie Gwiazdora,
duszka dobrego nie żadna zmora!
Rozdaje im prezenty,
bo przeciez Mikołaj śiwęty!
Rano dzieci się budzą
i mamie o prezentach maruszą.
Tata pozwala na ich otawrcie,
zaraz będą oglądać ich zawarcie!
Wigilia się zaczyna,
będzie brat babci i jego dziewczyna.
Tak kończy się ten owy wiersz,
niech wam na dobranoc zagra
świąteczny... Świerszcz???
*** Beznadzieja xD
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.