Ach, życie !
Ach, życie !
Przestań mnie gubić
po drodze.
Czy ustać w miejscu
choć raz nie możesz?
Ciągle tak biegniesz.
I biegniesz.
Zwolnij choć trochę,
bo z przemęczenia zbledniesz.
I na mnie uważaj.
Ja siedzę
w Twojej małej kieszonce.
I mnie nie przerażaj.
Uczucie zagrożenia
dla mnie zbyt gorące.
Idź marszem,
powoli mijaj zakręty.
Boję się wypaść
przez pośpiech przeklęty !
Ach, życie !
Czy choć raz mnie
po prostu wysłuchasz ?
Ja Ci coś mówię,
a tu cisza głucha.
Czemu tak pędzisz ?
Ja nie chcę za szybko umierać !
Zwolnij.
Złe chwile powoli
chcę w dobre poprzebierać.
Zanim się opamiętasz. Kołyska, ołtarz, cmentarz. I robisz smutne odkrycie, że to już całe życie. /J. Sztaudynger/
Komentarze (5)
pięknie ujęte! świetnie realistycznie z odrobiną
goryczy napisany wiersz... ślicznie dobrane słownictwo
, odpowiedni klimat i smutek żalem rozkołysany.
Właśnie to życie biegnie tak szybko, że zanim się
obejrzymy lata będzie można poskreślać na
kalendarzyku. Brawo za pomysł i wykonanie :)) Czekam
na nowości wydawnicze ;) Serdecznie pozdrawiam autorkę
:]
Najbardziej mnie ściska ten zwrot "ach zycie",
ile razy go widzę (a już było u niektórych i ja też
używałam) zawsze robię głęboki oddech. Super treść,
jestem pod wrażeniem.
Ciągle tak biegniesz.
I biegniesz- samo życie, podoba mi się
Podoba mi się- bardzo dobrze ujęte skojarzenia słów
taki styl wierszy jest moim stylem i tak trzymaj-
wiersze takie dają rozwój -gratuluje
Zgadzam sie, życie za szybko przebiega,...