ach...te nerwy - bez przerwy...
Pewien rzemieślnik klął bez przerwy
nie bacząc na boskość Minerwy
stał się innowiercą
ba…i ludożercą
- w końcu go zjadły...własne
nerwy…
przyp aut....Minerwa (w mitologii rzymskiej) - bogini rzemiosła i sztuki...
autor
yamCito
Dodano: 2008-01-07 17:58:16
Ten wiersz przeczytano 5454 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
śwetny wierszyk, krótki i wymowny
Oj tak... Co zrobić, żeby się uspokoić..?
to pewnie i jego i wielu innych one by nie zjadły
też tak się może zdarzyć , dobry wiersz.
Nerwy kazdy z nas ma i musze bardziej tylko uważac.Jak
zwykle humorkiem tryskasz.
Ładnie, zgrabnie i dowcipnie. Udał się ku
przestrodzie. :))
Ojjjjjjj nie tylko pewien rzemieslnik był taki
nerwus...ja tez znam takiego pana ;)...dla Ciebie z
usmiechem:)
Hihi, nerowowy był człowiek ... wiersz ku przestrodze
:)))
wiersz z humorkiem;-) oddaje nastrój autora?
tak coraz mniej mistrzów rzemiosła.Ha ha ha dobra
odpowiedź w wierszu a dlaczego to autor ukrył
..widocznie też ludożerca Bardzo dobry wiersz
Czyż to możliwe ;) - wiem, że nerwy potrafią
człowieka, ale żeby odwrotnie :D jak zwykle miniaturą
napisałeś przekornie
Superrrrrrrrrrrrrrrr!!! Rzeczowo na temat i z
pomyslem.