ADAM i EWA
Adam był pierwszy na tym świece.
Chodził po ogrodzie smutny przecie.
Nikogo nie było do towarzyszenia,
Aż do Boga dał swe wspomnienia.
Pan Bóg obiecał dać pomocy.
Wyjął żebro, jak spał w nocy.
Znalazł dużo miodu i także gliny
I wyrobił urok pięknej dziewczyny.
Ewa, tak się ona nazywała
Dobre towarzystwo Adamowi dała.
Rożne owoce tam sobie zrywali,
Bo się nimi tak pożywiali.
Ale jedno drzewo było zabronione,
I Pan Bóg myślał, że to jest skończone!
Ewa jest w ogródku ale bez kija,
A na jabłonce jest duża żmija.
Ewa żmij się wcale nie bała,
Bo żmija do Ewy po polsku gadała.
“Taka piękna ty dzieweczko,
Zerwij, zerwij, sobie jabłeczko.”
Ewa żmii się posłuchała,
I jedno jabłko sobie dostała.
Ale całego jabłka zjeść nie chciała,
To Adamowi resztę dała.
Bardzo smaczne to jabłeczko,
Dałaś mi moja kochaneczko.
I po bardzo krótkiej chwili
Oboje się już wymienili.
Zaraz liście sobie zbierali,
I się nimi poprzykrywali.
A Pan Bóg szukał ich w ogrodzie,
W krzakach znalazł, zaraz przy wodzie.
Pan Bóg ich prędko wygnał z Raju,
A teraz po świecie się tułają.
Dzieci mieli, to jest pewne,
Dlatego wszyscy jesteśmy krewne!
Stanley K Kamiński
03/31/06
Komentarze (15)
ciekawie,ładnie, pozdrawiam
Ładnie o Raju :) Pozdrawiam :)
Wiersz prościutki, niczym konstrukcja cepa. Czy tak
miało być?
najważniejsze w tym wierszu są polskie słowa,tak
trzymaj,ukłony
wszyscy pochodzimy z jednego źródła ludzi. pozdrawiam
takie stare, a wciąż noweżyciowe
Nieporadne, dziecinne sformułowania...
Krewne:), to miło. Pozdrawiam Stanisławie:). Miłego
dnia
Jezyk poprawny jak w telewizyjnych wiadomosciach
umniejszylby autentycznosci tego wiersza....chyba.
A mnie sie podoba. Pozdrawiam
Autor ma problem. Po angielsku nie może, bo regulamin.
Po polsku, nie powinno być błędów, a jednak są. Autor
mowi że poprawi błędy, a tego nie czyni tłumacząc że
to jego małpy i jego cyrk. ( Poprzedni wiersz )- A
szkoda. Pan Stanisław powinien pozwolić sobie pomóc.
:)
Dobrej nocy Stanisłaiwe
Świetny wiersz z przekazem.Pozdrawiam.
Stanisławie, dlatego, że słabe opanowanie niuansów
języka polskiego powodują, że wiersze Twoje pisane po
polsku są nieco śmieszne. Wybacz, ale tak jest.
Why don't you like it?
Może by lepiej autor zrobił pisując swoje wierszyki po
angielsku...? Chyba lepiej mu wychodzą w tym języku.