Administrator serwisu kontra...
Jak ma nie byc wojny
w której zginą miliony
skoro świat tak bardzo
ze sobą jest poróżniony
mama krzyczy na tatę
tata drze się na dziecko
dziecko maluje czaszki
w szkole uczy się kiepsko
Po szkole w której
każdy siedzi bo musi
wybiega wręcz z hukiem
drze na wszystkich ludzi
nie ma jeszcze lat tylu
by go zamknęli w celi
w całym pięknym programie
punkt ten gdzieś pominęli
Jak ma nie byc zagłady
większej niż faszystowska
skoro z nienawiścią
niechęc ludzka jest boska
administrator serwisu
kontra użykownicy
jest wściekłośc i chłód
wybrakowane kompromisy
Siada dziecko już w domu
odrabia lekcje z polskiego
w dzienniku same jedynki
myśli sobie co z tego ?
W szkole czysta teoria
tak nudna że hej
klika na przeglądarke
www.wiersze.bej
Komentarze (3)
oooo... super! podziwiam język i pióro, YARI!
Racja - nie zważywszy na nic, oddaje się poezji. I co
mu po pięknym, lirycznym wnętrzu, co po ciężkiej pracy
włożonej w pisanie wierszy, skoro zewnętrznie uznawany
jest jedynie za łobuza i lesera. Ach tak, trudno jest
być poetą. W końcu na co dzień, bez Wierszy.Bej.Pl,
pozostaje się tylko człowiekiem. Ładnie to
przedstawiłeś. Trafiło do mnie, aha.
Ciekawy wiersz.
Temat interesujący nas wszystkich oddany ciekawie i
bardzo poprawnie poetycko.
Nie chce tracić ani beja, ani Was drodzy "koledzy i
koleżanki po fachu"